Młodzież wzięła czynny udział w wyrabianiu ciasta, nakładaniu masy z rzadko spotykanego białego maku, dowiedziała się co w gwarze poznańskiej znaczy glancowanie ciasta, a na koniec z apetytem degustowała smaczne rogale.
Muzeum założone przez Szymona Waltera wszystkim się podobało. Dodatkową atrakcją była możliwość podziwiania koziołków na wieży Ratusza przez otwarte okno zabytkowej kamienicy.
M. B-A.