S@motni... w tłumie

 

Bohaterami byli: Kaśka, której mama pracowała za granicą, Krzysiek-geniusz komputerowy, Sylwia, dziewczyna powierzchownie podchodząca do życia, Lukas chłopak, który traktuje życie jak niekończącą się zabawę i Platon, człowiek bezdomny. Przedstawienie rozpoczyna się od wymiany informacji na blogu przez Krzyśka i Kaśkę. Następnie pojawia się Lukas, który odbiera płytę CD od kolegi celem jej powielenia i sprzedaży. Proponuje Krzyśkowi włamanie się na stronę internetową banku, aby ukraść stamtąd pieniądze. Dzięki rozmowie z Platonem i wysłuchaniu historii jego życia chłopak odstępuje od tego zamiaru. Dowiaduje się również, że starszy mężczyzna w swoim życiu popełnił kilka błędów, których skutkiem jest bezdomność, dlatego przestrzega Krzyśka przed popełnieniem błędu. Kaśka i Krzysiek to osoby, które bardzo dobrze rozumieją się i mają podobne poglądy życiowe. Rodzice chłopaka są zapracowani, nie mają dla niego czasu, dziewczyna nie zna swojego ojca, jej matka pracuje za granicą, jest więc eurosierotą. Sama radzi sobie z problemami życia codziennego, ale czuje się samotna. Krzysiek postanawia poznać ją osobiście, zamiast Kaśki przychodzi Sylwia, koleżanka Lukasa i Kaśki. Plan dziewczyn nie powiódł się, gdyż w pewnym momencie zjawił się Lukas i zobaczył swoją przyjaciółkę. Wspólnie udali się na imprezę. Spektakl kończy się pomyślnie, dochodzi do spotkania Kaśki i Krzyśka, którzy długo ze sobą rozmawiają.

Spektakl ,,Samotni w tłumie’’ bardzo mi się podobał, gdyż porusza aktualne problemy współczesnego świata. Dużo wokół nas eurosierot, ze względu na brak pracy, rodzice zmuszeni są wyjechać za granicę. Przestrzega również młodych ludzi przed łamaniem prawa i nieodpowiedzialnym postępowaniem. Zawsze ponosi się konsekwencje swoich działań. Mamy szanować ludzi starszych i korzystać z ich doświadczenia, to wnioski, które nasunęły mi się po obejrzeniu tej inscenizacji.

Hubert  Pławiński klasa 3b

foto. M.B-A.