Zamiast tego nasi nauczyciele wymyślili sportową wersję tego święta. Nie było „Ciuciubabki” ani „Chodzi lisek koło drogi”, ale znalazły się takie dyscypliny jak – skok w dal i wzwyż, biegi sztafetowe oraz rzuty do kosza. Jako że każdy by chciał mieć równe szanse, dziewczyny i chłopcy startowali osobno.
Na samym początku , zanim jeszcze wszyscy wyszliśmy na szkolną bieżnię podziwiać wyczyny naszych kolegów i koleżanek, obejrzeliśmy niezwykle ciekawy pokaz broni w wykonaniu grupy rekonstrukcyjnej z Wałcza pod przewodnictwem p. Wojciecha.
Najwięcej wrażeń i emocji dostarczyły wysiłki uczniów starających się o najwyższe miejsca oraz odznaczenia. Nasi koledzy, zadziwiali uporem i ambicją. Wyniki mówią same za siebie:
Skok w dal
1.Tarent Patryk 5,20 m
1.Wiewiórka Ewelina 3,94 m
Skok w wzwyż
1.Mikler Bartosz 1,65m
1.Twarowska Magdalena 1,35m
Rzut do kosza
1.Sienkiewicz Marcin
1.Graś Justyna
Polska Biega
1.chłopcy - Sajczyk Adrian
1.dziewczyny - Bak Joanna
Biegi sztafetowe
1.dziewczyny- klasa 1E
1.chłopcy- klasa 3D
Zwycięzcy otrzymali dyplomy i ogromne wyrazy uznania ze strony nauczycieli wychowania fizycznego oraz szkolnych kolegów.
Pod koniec tego dnia większość z nas doszła do wniosku, że Sportowy Dzień Dziecka to nie jest taka zła sprawa i można naprawdę świetnie się bawić, dopingując kolegów i samemu uczestnicząc w organizowanych grach.
Adrianna Helwich
{gallery}sportowy dd{/gallery}